W sumie stęskniłam się za moją klasą, bynajmniej za niektórymi osobami:))
Od wtorku już zaczynamy ciężką pracę..muszę jeszcze zeszyty jutro kupić ;oo
Strasznie się boje tej trzeciej klasy. Ale jakoś damy rade.
Ostatni tydzień wakacji był bardzo dobrym tygodniem.. Kilku godzinne przesiadywanie na wzorcowni z Nicolą, kfc i poznanie wielu wspaniałych ludzi:)
Dzisiejszy dzień wykorzystany w pełni! Pojechałam do Nicoli, pózniej dołączyłyśmy do Kusiny i Mariki, a następnie jeszcze do innych dziewczyn których imion nie pamiętam, wybaczcie:(
Spróbowałyśmy z Nicolą odbudować to co się zniszczyło i jak na razie wychodzi nam to..
W sumie trochę się cieszę że zacznie się szkoła, chociaż schudnę te kg które przybyły mi przez kfc:(
Będzie o wiele mniej czasu, ale postaram się tu dodawać nowe wpisy co tydzień lub dwa ;p
Mam bardzo dużo zdjęć, wiec podzielę się trochę z wami nimi:D
trochę moich dzieł:) takie nijakie ale są:>
dziękuje, miłej nocy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz